Kobiecy sposób na orgazm.
Witam w 5. tygodniu akcji „Cała Polska ćwiczy mięśnie Kegla”. Mówiąc o kobiecej seksualności trzeba stwierdzić, że mięśnie dna
miednicy odgrywają życiową rolę. Ćwiczenia Kegla wzmacniają doznania w czasie seksu zarówno u kobiet, jak i u ich partnerów. Zwiększają prawdopodobieństwo przeżycia orgazmu. A przy okazji wzmacniają pochwę po porodzie oraz po okresie menopauzy. Sugeruję zacząć trenować ćwiczenia Kegla, zamiast wierzyć w bajki o nadprzyrodzonych mocach penisa, który swoim zaczarowanym dotknięciem miałby obudzić w sypialniach wszystkie śpiące królewny - mówi Joanna Keszka z Barbarella.pl.
Wyćwiczone mięśnie Kegla to jeden z najważniejszych i najbardziej fascynujących elementów kobiecej seksualności. Niezależnie od tego, ile masz lat, ilu miałaś partnerów seksualnych, jakie były do tej pory twoje doświadczenia erotyczne, kiedy zaczynasz regularnie trenować skurcze mięśni dna miednicy, twoje życie erotyczne nabiera rozpędu. To po prostu niesamowite. Nasza pochwa zamienia się w elastyczny organ, który jest w stanie „uścisnąć” członka ku radości obu stron: zarówno kochanki, jak i kochanka.
Ćwiczenia Kegla zamiast (niedo)czekania na erotyczny cud
”Miałam orgazm, kiedy podnosiłam ciężarki na siłowni. W tym czasie wykonywałam ćwiczenia Kegla. To pewnie przez to.” – powiedziała Cameron Diaz. No właśnie, jeśli zależy nam na udanym życiu seksualnym, nie wystarczy leżeć w łóżku i pachnieć. Dobrze jest znać swoje ciało i umieć skupić się bardziej na swoim podnieceniu i pragnieniu zaspokojenia niż tylko na swoim partnerze. Do radości z seksu nam kobietom potrzeba mniej martwienia się o swój wygląd, a więcej wiedzy na temat swojej seksualności oraz odwagi i ciekawości niezbędnej do tego, żeby odkrywać wszystko to, co Matka Natura nas hojnie wyposażyła w sferze seksualnej.
Kobiety, które lubią swoje ciało i kryjące się w nim pożądanie czują jak podniecenie rozpulchnia pochwę, jak powiększa się łechtaczka, jak pulsuje nasze ciało od pasa w dół. Takie kobiety mają orgazm. Są też kobiety, które nie zwracają uwagi na swoje ciało. Żyją w złudnym przekonaniu, że penis to magiczny miecz, które je wypełni i swoim dotknięciem zapewni im orgazm. Nie rozbudzają swoich erotycznych emocji, nie zwracają uwagi na to, co dzieje się wokół ich pochwy, o ile nie jest to związane bezpośrednio z samym penisem. Takie kobiety nie przeżywają orgazmów.
Moja podstawowa podpowiedź dla wszystkich kobiet: spróbuj ćwiczyć mięśnie Kegla. Odkrywaj, jak ciało czeka, aż je zauważysz i jak odwdzięczy ci się za regularny trening. Jak intensyfikują się twoje doznania zarówno w czasie solo seksu i w trakcie zabawy z partnerem. Dobrze jest nie lekceważyć tego treningu. Zestawy ćwiczeń są szybkie i łatwe i przynoszą wiele korzyści: nie tylko zapewniają silniejsze doznania w czasie seksu, ale także zapobiegają problemom związanym z wysiłkowym nietrzymaniem moczu. Naucz się kojarzyć ćwiczenia z podnieceniem, a ciało się dostosuje. Kiedy jesteś podniecona, zarówno w towarzystwie swojego partnera, jak i solo, dołącz ćwiczenia mięśni Kegla, żeby wzmocnić swoje pożądanie i satysfakcję z seksu. Włącz zabawę z napinaniem i rozluźnianiem mięśni dna miednicy do swojego erotycznego repertuaru.
Seksualność kobiet i mięśnie Kegla
Jako niestrudzona promotorka kobiecego prawa do przyjemności w polskich rozmowach na temat seksu, uwielbiam ćwiczenia mięśni Kegla za to, że pozwalają kobietom odkryć i poczuć wreszcie swój erotyczny potencjał. Otóż mięśnie dna miednicy to system 14 różnych, połączonych ze sobą mięśni. A najważniejszym mięśniem dna miednicy jest mięsień łonowo-guziczny, który jest odpowiedzialny jest za następujące fantastyczne rzeczy, które mogą dziać się z kobiecym ciałem:
- Napompowanie krwi do łechtaczki - Dzięki temu łechtaczka oraz jej szczęśliwa posiadaczka stają się bardziej pobudzone i wrażliwe na wszelkiego rodzaju bodźce w czasie seksu.
- Zwiększone doznania podczas stosunku - Uwierz mi, śluzówka pochwy nie jest zbyt dobrze wyposażona w zakończenia nerwowe i tak naprawdę nie odczuwa zbyt wiele. Jeśli umieścisz palec wskazujący w pochwie i delikatnie przejedziesz po śluzowce, to nie poczujesz prawie nic. W rzeczywistości przyjemne odczucia pochodzą głównie z mięśni dna miednicy, które tworzą pętlę wokół pochwy. Wszystkie mięsnie mają w sobie zakończenia nerwowe, które reagują na rozciąganie. Im mocniejszy i bardziej jędrny jest mięsień, tym więcej ma zakończeń. A więc silne, jędrne mięśnie Kegla będą bardziej naciągane przez penisa i mocniej będziemy odczuwać cała akcję jako przyjemność.
- Ścisnąć partnera - Wyćwiczone mięśnie Kegla to nieodzowny atrybut każdej kandydatki na kochankę doskonałą. Mówiąc wprost, miesień łonowo-guziczny pomaga ci mocno pochwycić twojego partnera, co sprawia zwiększa przyjemność z seksu u niego i u ciebie. O kobietach, które mają wyćwiczone mięśnie dna miednicy mówi się, że w ich towarzystwie nawet mężczyzna z zapałką czuje się tak, jakby miał kubańskie cygaro.
- Dla kobiet jest to także wyjątkowo przyjemna forma autostymulacji - Leżąc na łóżku lub kanapie z nogami zgiętymi w kolanach i rozstawionymi na szerokość bioder wybierz podniecający obraz w swojej głowie i dołącz do niego trening. Ciesz się swoim podnieceniem i pochwą, która na nie reaguje.
Warto znać swoje ciało i zamiast wierzyć w bajki o nadprzyrodzonych mocach penisa, który podobno ma kobietom wystarczać do przeżywania orgazmów. Lepiej zaprzyjaźniać się i eksperymentować ze swoim wspaniałym ciałem i wykorzystywać wszystko to, w co nas tak hojnie zaopatrzyła Matka Natura.
Kiedy wytrenujesz już mięśnie dna miednicy, zacznij się nimi bawić w łóżku razem z partnerem. Spróbuj podczas stosunku rytmicznie zaciskać mięśnie Kegla seriami krótkich skurczy. A kiedy nabierzesz wprawy, zacznij eksperymentować z dłuższymi skurczami. Podczas współżycia możesz użyć kulek gejszy, co zwiększy Twoją wrażliwość i doznania obu stron. Dbajmy więc o mięśnie dna miednicy. Dla zdrowia i dla przyjemności wszystkich kobiet.